Nauczyciele

hotlove

Jacy są wasi nauczyciele? Gryzą, czy połykają w całości? xdd Wypowiedzcie sie!

Dżi.

Nie którzy są spoko. Np. moja wychowawczyni jest super, uczy angielskiego, jestesmy jej pierwszą klasą 'wychowawczą', młoda. Łatwo jest się z nią dogadać, zawsze stawia się za nami, zawsze.
Fajna jest również p. od niemieckiego, przeważnie uczy liceum, bardzo zabawna.
Ale są jeszcze tacy nauczyciele, do których na lekcje lepiej nie wchodzić.
To jest np. pani od matematyki. 3/4 osób miało zagrożenia na półrocze. Nie wytłumaczy nigdy. Cały czas wrzeszczy, lepiej się do niej nie zbliżać.
Pani od geografii niby dobrze uczy, ale strasznie przesadza. U niej nie mozna się nawet poruszyć na lekcji, ma specjalne wymagania. Przed wejściem do klasy wszyscy muszą się ładnie ustawić, poprzesadzała, kumpel z klasy musi jej kupić kwiatka. To była akcja.. :
P. - Konrad, dostajesz kieszonkowe?
K. - Tak proszę pani.
P. - Ile dostajesz kieszonkowego?
K. - No, dwadzieścia złotych.
P. - Cooo?! Tak dużo?!
{ szum w klasie.. }
P. - To w takim razie kupisz mi kwiatka, tulipana. Albo nie, jak dostajesz dwadzieścia złotych to kupisz mi dwie róże, czerwone i żółtego tulipana, ładnie przystroisz wstążeczką i mi dasz.
{ wszyscy w klasie wytrzeszcz }
Boże, nienawidzę tej kobiety.
To tylko w wielkim skrócie o paru nauczycielach..

A jacy są u Was? ; )

hotlove

Dżi.

Na szczęście, moja wychowawczyni nie krzyczy Wink